Monthly Archives for: maj 2015
Mama oczami mojej córki.
Ponieważ jest dzisiaj dzień szczególny dla wszystkich mam, czyli dla mnie też, z tej właśnie okazji postanowiłam zrobić coś innego niż dotychczas. Mini wywiad z moją córką. Miałam nadzieję na…
Rodzina dwuwyznaniowa. Da się czy nie?
Rodzina dwuwyznaniowa. Jeden rodzic wierzy, drugi wierzy też, ale w coś innego. Nie wiem, czy spotkaliście się z czymś takim. Czy można to pogodzić? Czy można normalnie wychować dzieci w…
Spełnienie marzeń – 7 kroków, które musisz zrobić na drodze do ich realizacji
Na pewno znasz to uczucie, kiedy przymykasz oczy i zagłębiasz się w świecie marzeń. Czujesz się dobrze, relaksujesz się, zaczynasz głębiej oddychać i marzysz, marzysz, marzysz. Kiedy otwierasz oczy, mówisz…
Wiem jak wygląda dno – wywiad z cyklu „Chlebożercy”
Poznałam kiedyś człowieka, który był na samym dnie. Chłonęłam wszystko, co mówił, żeby dobrze zapamiętać na przyszłość. I jednocześnie przeżywałam żal za każdym razem, gdy przyszło mi z nim rozmawiać,…
Motywacja kontra życiowa stagnacja
Pustynna historia Ostatnio na Facebooku obejrzałam klip, który mną wstrząsnął i to tak porządnie. Ekipa, która udała się do jakiegoś kraju Trzeciego Świata, nie pamiętam już, gdzie dokładnie, napotkała na…
Jak zorganizować babski wieczór
W ostatni weekend mąż mi wybył z domu aż na 3 dni. Kto ma męża, to wie, że nic nie robi lepiej, jak krótka rozłąka raz na jakiś czas. Można…
List do mojej córki
Moja kochana córeczko, Kiedy się o Tobie dowiedziałam, w pierwszej chwili nie mogłam uwierzyć. Poryczałam się jak dziecko. Stałam w łazience wtulona w Twojego tatę i ryczałam. Ryczeliśmy oboje. I…
List do mojej córki
Moja kochana córeczko, Kiedy się o Tobie dowiedziałam, w pierwszej chwili nie mogłam uwierzyć. Poryczałam się jak dziecko. Stałam w łazience wtulona w Twojego tatę i ryczałam. Ryczeliśmy oboje. I…
Krótka historia bez końca
Najpierw poznałam ją. Ma na imię Krystyna. Pierwsze wrażenie całkowicie niekorzystne. W areszcie spędziła całą noc, a gdy tłumaczyłam dla niej rano, podczas przesłuchania, wciąż była pijana. Zarzut: prowadzenie pod…
Krótka historia bez końca
Najpierw poznałam ją. Ma na imię Krystyna. Pierwsze wrażenie całkowicie niekorzystne. W areszcie spędziła całą noc, a gdy tłumaczyłam dla niej rano, podczas przesłuchania, wciąż była pijana. Zarzut: prowadzenie pod…