Chęć dążenia do sukcesu jest naturalna, tak uważam. Paradoksalnie jednak nasza natura stawia też przed nami przeszkody. Uwielbiasz przyzwyczajenia, jak każdy i tutaj leży problem. Przyzwyczajenia są fajne. Pozwalają zaoszczędzić czas, sprawiają, że czujesz się dobrze, robiąc to, co zwykle, bo znasz doskonale efekt końcowy, w końcu robisz to cały czas. I co najlepsze, robiąc coś, nie wysilasz się, nie musisz myśleć, jak to zrobić, masz swoje przyzwyczajenie, robisz to tak, jak zwykle i jest super. I teraz muszę Ci powiedzieć coś strasznego. Otóż ludzie sukcesu zaczynają właśnie w tym miejscu. Przyglądają się swoim przyzwyczajeniom i zmieniają je na re bardziej efektywne. A zmiana, wiadomo, wprowadza niepokój i nie każdy to lubi.

Ludzie mają to do siebie, że robiąc w kółko to samo, oczekują innych rezultatów! Kowalski przez 20 lat pracuje w jednej i tej samej firmie, ale marzy, że pewnego dnia stanie się bogaty. I nie wie, że nie ma takiej opcji, no chyba że się okaże, że jakaś ciocia z Ameryki zostawiła mu w spadku fortunę. Skoro przez 20 lat nie stał się bogaty, to chyba powinno być dla niego logiczne to, że trzeba by chyba coś zmienić… Ludzie sukcesu już przez to przeszli, teraz już wiedzą, gdzie tkwił błąd, gdzie tkwił mur, który sprawiał, że stali w jednym miejscu. Ty także możesz się tego dowiedzieć.

Zobacz, co takiego ludzie sukcesu robią inaczej:

LUDZIE SUKCESU MAJĄ WIELKIE MARZENIE

To absolutna podstawa. Trzeba mieć marzenie, trzeba mieć wizję tego, co chcesz osiągnąć. Jeżeli nie wiesz, czym dla Ciebie jest sukces, jak możesz go osiągnąć? Gdybyś wsiadł do taksówki i powiedział: „Jedź pan, ale nie wiem gdzie!” to gdzie byś zajechał? Pewnie nawet do dupy być nie trafił. I to samo tyczy się sukcesu. Musisz wiedzieć, co chcesz osiągnąć, żeby wiedzieć, gdzie postawić kolejny krok. Jeżeli nie wiesz, weź kartkę papieru i wypisz na niej wartości, które cenisz w sobie i innych, wypisz, co sprawia Ci przyjemność, pomyśl, co musiałbyś robić, żeby czerpać z tego satysfakcję. To pomoże Ci nakreślić jakiś plan. Jeżeli nie masz własnego celu, najpierw musisz go odkryć. I nie rozdrabniaj się. Niech Twoje marzenie, Twój cel będzie wielki! Jak już osiągać sukces, to taki porządny, prawda?

LUDZIE SUKCESU KOCHAJĄ TO, CO ROBIĄ

Czy potrafisz wyobrazić sobie na podium biegacza, który nienawidzi biegać? Albo pływaka, który nie cierpi pływać? Aby osiągnąć sukces, musisz kochać to, co robisz, inaczej nie da rady. Tylko czując pasję w tym, co robisz, możesz iść wciąż dalej i dalej. Jeżeli robisz coś, co kochasz, to chcesz tego robić jak najwięcej i jak najlepiej…bo to kochasz. Jeżeli obierasz sobie cel, a po 5 minutach przestaje Cię to kręcić, to masz wyraźny sygnał, że Twój cel jest dla Ciebie nieodpowiedni. Jeżeli coś kochasz, to tego pragniesz. Jeżeli nie pragniesz, to tego nie kochasz. Zweryfikuj więc swoje cele, sprawdź, czy idziesz w dobrym kierunku, wyobraź sobie efekt końcowy i poczuj to, co będziesz czuł wtedy. Pasji nie da się pomylić z niczym innym, więc jeśli nie czujesz wielkich emocji, to musisz zmienić cel. Tylko, jeżeli coś kochasz, będziesz w stanie dać z siebie wszystko. A osiągnąć upragniony cel możesz tylko wtedy, gdy dasz z siebie wszystko. Ot, taka mała sztuczka.

LUDZIE SUKCESU SĄ BARDZO ZDETERMINOWANI I ODDANI SWOIM CELOM

Ja wiem, że w dzisiejszych czasach jest tyle wspaniałych rzeczy do robienia, bez wychodzenia z domu, opery mydlane są tak wciągające, że nie sposób się od nich oderwać przez jakieś dziesięć lat, a gry komputerowe potrafią wypełnić każdy nudny dzień. Pomyśl jednak, że kiedy Ty oglądasz kolejny odcinek „Klanu”, ktoś tam, na zimnie trenuje, bo marzy o tym, by wygrać olimpiadę w swojej dziedzinie. I wie, że gdyby usiadł przed telewizorem, to byłoby mu cieplutko i fajnie, ale tym sposobem nic nie osiągnie. Jest tak oddany swojemu celowi, że musi się poświęcić, bo jeżeli tego zrobi, to zrobi to ktoś inny i to on stanie na podium. Niestety, jeżeli miłością Twojego życia są seriale, to musisz się pogodzić, że Twoim największym życiowym sukcesem będzie obejrzenie zatrważającej ilości seriali. Jeżeli marzysz o czymś zupełnie innym, ale wciąż dzień w dzień zasiadasz przed telewizorem, bo przecież musisz wiedzieć, czy Lusilda jest córką swojego męża, czy nie, to musisz wiedzieć, że Twoje marzenia pozostaną na zawsze jedynie marzeniami i nigdy się nie urzeczywistnią, no bo niby kiedy? Jak zakończą produkcję Twojego serialu? Determinacja oznacza poświęcenie, a poświęcenie wiadomo czym pachnie. To rezygnacja, z rzeczy, które nic w Twoi życiu nie wnoszą. Tak jak każdy, masz 24 godziny dziennie do wykorzystania. Jeżeli zapełnisz je rzeczami, które nic nie wnoszą, to nie będzie już miejsca na te, dzięki którym idziesz do przodu. Zwykła matma.

LUDZIE SUKCESU WIERZĄ W SWOJE MARZENIA

Jeżeli o czymś marzysz, musisz w to wierzyć i to nie wszystko. Musisz być gotów bronić swojego marzenia, bo zawsze znajdą się tacy, co Ci powiedzą, że jesteś naiwny albo chory na głowę (O tym pisałam ostatnio, w poście Dlaczego inni ściągają Cię w dół). Musisz wierzyć, inaczej poddasz się szybciej niż myślisz. No bo jaki sens robić coś, co i tak się nie uda? Syzyfowa praca. To już lepiej ten serialik pooglądać. Gdyby nie ludzie sukcesu i ich wiara w marzenia, nie zobaczyłbyś żadnego samolotu, bo po prostu by nie istniały. Jeżeli chcesz wyjść na Everest, ale nie wierzysz, że Ci się uda, to na jaką cholerę iść w zimnie, w super drogich butach, jedynie do połowy? Jeżeli w coś nie wierzysz, nawet nie zaczynaj, przecież to nie ma sensu.

LUDZIE SUKCESU UCZĄ SIĘ NA BŁĘDACH I BRNĄ DO PRZODU

Osiągnięcie sukcesu nigdy nie trwa 5 minut. Jeżeli czasami masz wrażenie, że ktoś wstaje, idzie i osiąga sobie sukces, to jest ono mylne! Sukces to proces. I choć sam efekt końcowy może spaść na kogoś w jednej chwili, to za tym zawsze stoi długa, często bardzo kręta droga. Każdy tę drogę musi przejść, a podróż głównie odbywa się w nas samych. Do tego, aby osiągnąć sukces, trzeba być gotowym mentalnie, trzeba się na niego otworzyć, trzeba nad sobą pracować. Musisz wiedzieć, że czeka Cię przeprawa przez pomyłki i błędy. Tego się nie da uniknąć, bo sukces to proces polegający na nauce, a nauka polega na, między innymi, podnoszeniu się z porażek. Porażka jest Ci potrzebna (pamiętasz ten post?), bo dzięki niej się  uczysz i rozwijasz. Ludzie sukcesu o tym wiedzą i mają w sobie wiele determinacji, aby po każdej porażce podnieść się i iść dalej.

LUDZIE SUKCESU NIE PRACUJĄ W POJEDYNKĘ

Nie ważne jak wyjątkowy jesteś i jakie umiejętności i talenty posiadasz, nie potrafisz wszystkiego. I nigdy nie będziesz. Masz tylko jedno życie, Twój czas jest ograniczony, nie jesteś w stanie posiąść każdej umiejętności na tym świecie. Niestety. I ludzie sukcesu o tym doskonale wiedzą. Nigdy nie pracują w pojedynkę. Owszem, łatwo samemu otworzyć budkę z lodami, łatwizna co nie? Umiesz robić lody (haha), umiesz obracać gotówką, umiesz zamówić wafelki i całą resztę produktów. Jeżeli dla Ciebie sukcesem jest dożywotnio prowadzić budkę z lodami, to ok. Gdybyś jednak zapragnął może, żeby ta budka była trochę większa, albo żeby były takie dwie w mieście, albo żeby było takich od groma w całym kraju, to już nie ma bola, sam tego nie ogarniesz. Potrzebujesz ludzi, specjalistów w swojej dziedzinie. To kosztuje, owszem, ale czasem, żeby zarobić, trzeba też bardzo dużo wydać. I tacy, którzy w ramach oszczędności, próbują ciągnąć cały swój majdan samemu, albo stoją w miejscu, albo staczają się szybciutko w dół, bo wypiera ich konkurencja, która wie, jak oddelegować pracę, żeby działać efektywniej. Korzystaj z tego, co mogą dać Ci inni. Uzupełniaj to, czego Tobie brakuje, daj sobie tym samym przestrzeń, której potrzebujesz na to, aby rozwijać nowe pomysły i rozwiązania.

I to tyle. Niby nic, a jednak ma ogromne znaczenie. Można całe życie gonić za sukcesem i nigdy go nie osiągnąć. Wystarczy jednak przyjąć postawę już wypróbowaną przez ludzi sukcesu, pójść przetartym szlakiem, uczyć się na ich doświadczeniu i co lepsze, na ich błędach i osiągnąć to, co chcesz już teraz. I tego Ci życzę z całego serca.