cicozawszewiedzalepiej
LUDZIE, MOTYWACJA,

Ci, co zawsze wiedzą lepiej

Jakie to życie jest niesamowite i jacy inni ludzie są mądrzy i domyślni. Zauważyliście może? To wszystko jest takie proste, my sami jesteśmy prości jak budowa cepa, tylko że nie umiemy tego dostrzec. Na szczęście są inni, ci mądrzejsi, którzy zawsze chętnie nam pomogą.

Rodzisz się i zaczynasz żyć. Uczysz się chodzić, mówić, liczyć, pisać, kochać, kłamać, cierpieć…

Każdy dzień przynosi coś nowego, każdy dzień jest kolejną lekcją i w zależności od tego, czego akurat się uczysz, kształtuje się twoja osobowość, twoja wrażliwość. Widząc ojca, który leje matkę na kwaśne jabłko, uczysz się, co to strach, uczysz się obgryzać paznokcie do krwi, bo to pomaga choć trochę zmniejszyć ból, który odczuwasz w środku.

Każde  doświadczenie czegoś nas uczy. W naszym umyśle zachodzi seria procesów myślowych, wynosimy wnioski, tłumaczymy sobie pewne rzeczy, próbujemy zrozumieć. Jesteśmy otoczeni emocjami z każdej strony. Czujemy bez przerwy. Radość, strach, cierpienie, smutek, gniew, ból. Te uczucia kształtują nasze życie, kształtują nasze umysły, sposób, w jaki patrzymy na świat. To wszystko dzieje się w każdym z nas, po cichu, bezszelestnie, w ukryciu.

Każda emocja ma swoje odbicie. Jak w lustrze. Musi wyjść na zewnątrz, choćbyś nie wiem, jak mocno ją trzymał. Wyjdzie na świat, obnaży się przed wszystkimi i będzie próbować zdradzić to, co masz w środku. A ty będziesz próbował jej w tym przeszkodzić, bo to przecież bardzo intymne, prywatne sprawy.

I wtedy znajdą się ludzie, o których pisałam na początku. Mądrzy jak cholera, mający prawo cię pouczać i doradzać. Ci, co to wiedzą wszystko lepiej. Zawsze znajdzie się ktoś, kto, gówno wiedząc o twoim cierpieniu, o bólu, przez jaki przeszedłeś, powie ci: „Wiesz, to nie ładnie obgryzać paznokcie. To głupie. Skończ z tym!”.

Nie wiem, skąd u tych ludzi taka wyobraźnia, taki szósty zmysł, który pozwala im zrozumieć, że obgryzasz paznokcie, bo po prostu ci smakują. Nie wiem. Wiem natomiast, że jedyne co możesz zrobić, to powiedzieć im grzecznie, żeby zajęli się swoim idealnym życiem, a ciebie zostawili w spokoju. Każdy, kto cię poucza, nie mając zielonego pojęcia, przez co w swoim życiu przeszedłeś, nie jest wart twojej uwagi. Każdy, kto widzi jedynie twoje potknięcia, nie zważając na to, przez jaką drogę przyszło ci przejść do tej pory, nie jest wart twojej uwagi. Każdy, kto zapomina o tym, że sam upada i podnosi się i jednocześnie wytyka ci każdy twój błąd, myśląc, że popełniłeś go jemu na złość, nie jest wart twojej uwagi. Tak po prostu.

Miej odwagę być kim jesteś. Bez względu na to, co inni w tobie widzą.

Visit Us On FacebookCheck Our Feed
Przeczytaj poprzedni wpis:
trochemiwstyd
Trochę mi wstyd

- Opowiesz mi bajkę o transformersach, mama? Jasne. Opowiem. O dzielnym małym transformersie, który był dzielniejszy i odważniejszy od wszystkich...

Zamknij