Jak zmienić siebie – 5 podstawowych kroków
W moim ostatnim poście Podpowiem ci jak zmienić świat obiecałam, że napiszę więcej o zmianie siebie, gdyż dla wielu właśnie to zagadnienie stanowi problem. Ja też kiedyś nie mogłam tego pojąć. Wydawało mi się, że urodziłam się taka, a nie inna i nic nie muszę robić, to świat ma się dopasować do mnie. I rzeczywiście tak jest, świat dopasowuje się do tego, kim jesteś. Tyle że po co dopasowywać świat do czegoś, co nie do końca działa? Jaki świat nam powstanie?
Każdy z nas kształtuje swoje życie poprzez podejmowane decyzje, poprzez nawyki myślowe, czy nastawienie. I dzieje się tak, niezależnie od tego, czy w to wierzysz, czy nie. A skoro tak, to chyba lepiej, żeby każdy z nas zaczął kształtować własne życie bardziej świadomie.
Dlatego też każdy z nas powinien pracować nad sobą. Nie podoba ci się twoje życie? Musisz coś zmienić. A jeśli musisz coś zmienić, to musisz zacząć od siebie. Jak?
Daj sobie szansę i pokochaj siebie!
To na dobry początek i bez tego ani rusz. Kim jesteś? Jaki jesteś? Co umiesz? Co lubisz? To wszystko akurat w tym aspekcie jest najmniej ważne. Każdy jest jakiś, każdy jest inny i, co ważniejsze, każdy jest zdolny do zmiany. Najważniejsze to mieć wsparcie…w sobie samym. Mieszkałeś kiedyś w miejscu, którego nie lubiłeś? Miałeś ochotę to miejsce zmieniać? Dekorować ściany, pokazywać siebie w każdym zakamarku tego miejsca? Miałeś ochotę wprowadzać tam swoją duszę? Szczerze wątpię. Trudno nam zmieniać coś, czego nie lubimy. Dlatego ten punkt uważam za kluczowy. Pokochaj siebie. Jesteś najważniejszym człowiekiem w swoim życiu. Dla niektórych może to być niezwykle trudne, zwłaszcza dla tych, którzy nie wierzą w siebie i we własne możliwości. Twoje życie zależy tylko od ciebie, wszystko zależy od ciebie. Jesteś osobą, z którą przyjdzie ci spędzić resztę twojego życia, czy ci się to podoba, czy nie a skoro tak, to po co męczyć się z kimś, kogo nie lubisz?
To nie jest takie trudne. Spójrz w lustro i uśmiechnij się do siebie. Mam dla ciebie kilka ćwiczeń, które pomogą ci w pokochaniu siebie.
1. Wypisz na kartce wszystkie osoby, które darzą cię uczuciem, które cię kochają bądź kochały. Jeżeli na liście masz choć jedną osobę, to jesteś w komfortowej sytuacji. Jest ktoś, kto cię kocha. O czymś to świadczy.
2. Wypisz na kartce wszystkie rzeczy, których dokonałeś w życiu, z których możesz być dumny. Nie waż ich, nie ma znaczenia czy to rzeczy wielkie, czy nie, każda z nich świadczy o tym, że jesteś kimś!
3. Codziennie powiedz sobie coś miłego. Z pewnością z czasem zauważysz, że jest wiele wspaniałych rzeczy, które możesz o sobie powiedzieć.
Bądź dla siebie łagodny
Jeżeli miałeś w zwyczaju obwiniać się za większość twoich i czyichś niepowodzeń, to najwyższa pora z tym skończyć. Po pierwsze nie cofniesz czasu. Nigdy. Więc nie ma najmniejszego sensu obwinianie się. Co się stało, to się stało. Jedyne co możesz zrobić, to wyciągnąć z tego wnioski na przyszłość, pozwolić, aby doświadczenie, z którego nie jesteś dumny, było dla ciebie lekcją. Po drugie zapamiętaj, że każdy, w tym ty, ma prawo do błędów. Co więcej, błędów nie da się uniknąć nikomu, nie tylko tobie. Ci, których podziwiasz, też popełniali w swoim życiu błędy, to masz jak w banku. A skoro im się zdarza, to może zdarzać się również tobie. Zaakceptuj fakt, że nie ma w świecie ideałów w żadnej postaci. A skoro tak, to muszą występować błędy. Jedyne, co musisz zrobić to pogodzić się z tym.
Dostrzeż w sobie dziecko
Może cię zdziwi moje odkrycie, ale wiedz, że każdy, ty również, był kiedyś dzieckiem (jestem niezwykle bystra!). Łatwowiernym, ufnym, szczerym do bólu, bezinteresownym i kochającym bezwarunkowo dzieckiem. Dorosłeś, bo taka jest kolej rzeczy. Zmieniłeś się, wydoroślałeś, zrozumiałeś… To nie znaczy jednak, że dziecko, którym kiedyś byłeś, zniknęło. Jest w tobie, wciąż. W postaci wspomnień. Poza tym tamto dziecko I dzisiejszy ty to wciąż ta sama dusza. Wciąż jesteś tym dzieckiem, tylko zmienionym. W momencie, gdy dostrzeżesz w sobie dziecko, poczujesz chęć bycia dla niego dobrym. Większość ludzi instynktownie czuje potrzebę otaczania opieką i troską słabszych, zwłaszcza swoje dzieci. Troszcz się o siebie, o dziecko, które jest w tobie. Nie pozwól się nikomu skrzywdzić. Zaopiekuj się sobą.
Poczuj empatię
Zdolność do odczuwania empatii to chyba jedna z najważniejszych, jakie możemy posiąść w życiu. Bez niej człowiek jest ślepy! To ona jest istotą człowieczeństwa. Zanim osądzisz kogokolwiek, zastanów się, co kieruje daną osobą, co może czuć. To pomoże ci osłabić niechęć, którą możesz do niej odczuwać i sprawi, że powstrzymasz się od osądów. Ja sama musiałam się tego oduczyć. Epmatia towarzyszyła mi zawsze, jednak byłam skłonna do osądzania. Po latach odczułam wstyd, zdając sobie sprawę, że osądzałam często ludzi, o których tak naprawdę nie miałam pojęcia. I zaczęłam nad tym pracować. I spadł mi z pleców ogromny ciężar, kiedy nauczyłam się patrzeć inaczej na każdego napotkanego człowieka. Pamiętam, że nie znam go, nie wiem, co przeżył, nie wiem kim jest, więc nie mam prawa go osądzać. Spróbuj, to naprawdę wzbogaci twoją osobowość.
Obejmij drugiego człowieka
To już ostania z moich rad na dzisiaj. Otwórz się na drugiego człowieka. Nigdy nie osiągniesz szczęścia, krocząc przez życie w samotności. To drugi człowiek jest odpowiedzią na wszystkie twoje pragnienia. Potrzebujesz go, aby być szczęśliwym. Dbaj o tych, z którymi chcesz iść przez życie. Daj szansę każdemu, kto na nią zasługuje i oczekuj tej szansy od innych.
O tym, jak dokonać zmiany w sobie, możnaby napisać wiele więcej ipewnie jeszcze nie raz to zrobię, jednak uważam, że powyższe rzeczy są absolutnie konieczne i to właśnie od nich należy zacząć. Życzę ci, abyś był tym, kim jesteś w swoich marzeniach. Daj sobie szansę.