sexy-439053_1280
CHLEBOŻERCY,

Silikonowe cycki mnie nie kręcą

-Ile razy powiększałaś sobie biust?
-Nie wiele, może z trzy…za to od botoksu jestem już uzależniona, ale nie widać tego na szczęście aż tak bardzo.

Jakoś szczególnie nigdy nie interesowały mnie wywiady z wielkimi sławami, aktorami, piosenkarzami itd. No może z pisarzami, ale tylko te mądrze przeprowadzone. Wszyscy ci ludzie wydawali mi się zawsze tak odlegli i wyrwani z rzeczywistości, że nie miałam nawet ochoty czytać ich opowieści. Operacje plastyczne, rozwody, kariera… Być może pociągające dla jednych, ale nie dla mnie. Wiem oczywiście, że nie można wszystkich pakować do tego samego worka, ale takich historii, które mają cię zaszokować, przyszpilić do posadzki i wywołać zdumienie i niedowierzanie, jest zdecydowanie najwięcej.

Bliższy jest mi taki normalny, zwyczajny człowiek, którego mogę minąć na ulicy, uśmiechnąć się do niego, porozmawiać. Zawsze lubiłam czytać historie właśnie takich, zwyczajnych ludzi i nie, nie czytałam “Detektywa”, chodzi mi o takie, wiecie…normalne.

I dlatego też powstał pomysł w mojej łepetynie! Wkrótce na blogu powstanie nowa kategoria, w której będę zamieszczała moje rozmowy-wywiady z najnormalniejszymi w świecie (pojęcie względne oczywiście), zwyczajnymi ludźmi z krwi i kości (zamiast botoksu).

Kategoria będzie nosić nazwę “Chlebożercy”, bo jest to słowo, które pierwsze przyszło mi na myśl. Poza tym większość śmiertelników spożywa ogromne ilości chleba w swoim życiu, nie zawsze nasmarowane kawiorem. Sprawdziłam to nawet, ilości są zliczone i okazuje się, że przeciętny człowiek statystycznie spożywa 52 kg chleba rocznie! Chlebożercy jak nic!

Wszystko zaczęło się od Grafitowego (dzięki Piotrek!). Rozmawiałam z Grafitowym o przeklinaniu, kto nie pamięta, klika tutaj.

I wtedy właśnie zakiełkował mi w głowie ten pomysł. Znam tylu interesujących ludzi, wszyscy jesteśmy tak naprawdę interesujący i to jest niesamowite. Każdego z nas coś wyróżnia i nie koniecznie jest to samochód za milion dolarów w garażu, więc świetnie się składa.

Fascynuje mnie zwyczajny człowiek! Jeżeli Ciebie też, to zapraszam już wkrótce na drugi wywiad z cyklu “Chlebożercy”!

Visit Us On FacebookCheck Our Feed
Przeczytaj poprzedni wpis:
Melting Snow
Zimową deprechę czas zacząć

Chandra mnie dopadła. A już myślałam, że w tym roku się wywinę. Niestety. Już mnie zbierało od października. Miałam super...

Zamknij