Tag: dziecko
Migawki z mojego życia
Miałam zacząć pisać nowy post na dziś, ale jakoś tak mi sie nostalgicznie zrobiło. Zaczęłam przeglądać stare zdjęcia, bo to zawsze poprawia mi humor i przypomina piękne chwile. I pomyślałam…
Trochę mi wstyd
– Opowiesz mi bajkę o transformersach, mama? Jasne. Opowiem. O dzielnym małym transformersie, który był dzielniejszy i odważniejszy od wszystkich innych transformersów. I miał dobre serduszko. Misiek powoli zamyka oczy….
Życie bez dzieci jest bez sensu
W tym roku pierwszy raz postanowiliśmy zostawić dzieci u dziadków na wakacje. Na samą myśl, że będziemy sami, chciało nam się skakać i śpiewać z radości. W końcu jakaś szansa…
Mamo, bolą mnie włoski…
Masz dziecko? Wyobrażasz sobie zapewne, że jest szczęśliwe do końca swoich dni, żyje w zdrowiu i czuje się spełnione. Wyobraź sobie, co może czuć rodzic, którego marzenia w jednej sekundzie…
O tym jak dostałam w twarz
Jest piątek. Mam wolne, co zdarza się niezmiernie rzadko. Siedzę w domu. Co widzę? Miękki skórzany narożnik, wysoki regał na książki, falujące zasłony, bo zrobiłam sobie mały przeciąg, na gazie…
Kiedy nadopiekuńczość zamienia się w egoizm
Mam problem. Od dawna, w sumie od 7 lat i zauważyłam, że z biegiem czasu, zamiast maleć to się robi coraz bardziej uciążliwy. Słyszeliście o rodzicach helikopterach? Takich, co to…
Czy dziecko ma swoje prawa?
Zdarzyła Ci się kiedyś taka sytuacja, że chciałaś sprawić dziecku przyjemność i zabrać je do kina na przykład? Kupowałaś bilety, popcorn i cieszyłaś się jak dziecko, że maluch będzie miał…
Mama oczami mojej córki.
Ponieważ jest dzisiaj dzień szczególny dla wszystkich mam, czyli dla mnie też, z tej właśnie okazji postanowiłam zrobić coś innego niż dotychczas. Mini wywiad z moją córką. Miałam nadzieję na…
Dziewczynka, której nikt nie pomógł
Po tym, jak opublikowałam wywiad z Natalią, odezwała się do mnie Sylwia. Chciała tylko opowiedzieć mi swoją historię. Spytałam, czy mogę opublikować jej list, zgodziła się. Oto on. Mam na…
Czy to nie będzie za późno?
– Z jakich środków antykoncepcyjnych pani korzysta? – Pyta Karolinę pielęgniarka, uparcie wpatrzona w monitor komputera. – No…, no w sumie to z żadnych, bo wie pani, tabletki nie były…